Reset Animation

Reset Camera

Previous Animation

Next Animation

Tutorial

Loading 3D model...

TLDR

Zasypywanie fundamentów

Zasypanie fundamentów wewnątrz i na zewnątrz z zagęszczaniem🏠

Aby rozpocząć dywagacje na temat tego czym zasypać fundament, warto przyjrzeć się najpierw funkcjom, jakie tak właściwie pełni materiał używany do zasypki💡.

Na pierwszy rzut omówmy funkcję konstrukcyjną.

Zasypka fundamentów to element, który ma za zadanie przenieść obciążenia z wnętrza budynku, chodników czy podjazdów i rozłożyć je bezpiecznie na grunt rodzimy – “pod domem”.

Co jest tu najważniejsze? Odpowiednio zagęszczona zasypka tworzy stabilne i równe podłoże pod przyszłą posadzkę betonową. Zapobiega to osiadaniu gruntu (które w skrajnych przypadkach może sięgać nawet kilku centymetrów) prowadzącemu do pękania ścian czy posadzek. Bo przecież nie tego oczekujemy budując wymarzony dom.

Zasypywanie fundamentów to także pierwsza linia obrony przed wodą. Może to brzmieć lekko nad wyrost, ale materiał, którym zasypujesz fundamenty w jakimś tam stopniu odgrywa rolę hydroizolacji (oddziela grunty rodzime od spodniej części budynku i wpływa na podciąganie wody). Przykładowo kruszywo o dużym uziarnieniu takie jak żwir lub piaski grube podciągają wodę tylko na kilka centymetrów. Dzięki temu będą stanowić świetną pierwszą warstwę, która ograniczy kontakt konstrukcji i dalej wnętrza budynku z wodą.

Co jeszcze zanim przejdziemy dalej? Musimy rozróżnić dwa zagadnienia - zasypywanie wnętrza fundamentów💡 i obsypywanie ich z zewnątrz💡. Obydwie operacje przeprowadza się w tym samym czasie, ale ich funkcje są nieco inne. Już Ci opowiadamy jakie.

Czym zasypywać fundamenty wewnątrz budynku?🏠

Zasypywanie fundamentów wewnątrz💡 budynku powinno odbywać się przy użyciu gruntów niespoistych (piasek gruboziarnisty, żwir czy pospółka) - takich, które można łatwo zagęścić, a do tego wykazują ograniczoną zdolność do podciągania wody kapilarnej występującej w gruncie.

Dlaczego nie polecamy nic innego?

Gliny, iły, pyły, czy nawet drobny piasek mogą podciągać wodę na wysokość 1 m i wyżej, plus ciężko się zagęszczają. Natomiast mieszaniny piasku z gliną czy humusem trudno równomiernie zagęścić przez bliżej nieokreślony skład mieszanki. Bo wiesz... dla nas np. to logiczne, że należy unikać wrzucania do zasypki resztek betonu, gruzu, czy wszelkich budowlanych śmieci. Ale okazuje się, że nie dla każdego jest to takie oczywiste.

Do zasypania fundamentów polecamy Ci zainwestować w materiał, który się do tego po prostu nadaje. Dlatego najpewniej będzie, jeśli go kupisz. Wyjątkowo, jeśli grunt rodzimy (np. piasek, żwir) jest naprawdę dobrej jakości (plus odpowiednio przechowywany), możesz go tutaj użyć.

Czym zasypywać fundamenty od zewnątrz?🏠

Na zewnątrz fundamentów, w miejscach, gdzie planujesz chodnik, podjazd czy taras, do zasypania fundamentów💡 najlepiej używać gruntów, które dobrze się zagęszczają (czyli znów piasek, żwir czy pospółka). Podobnie jak pod płytą na gruncie, podłoże musi być nośne i nie powinno osiadać.

A co z miejscami, gdzie nie będzie chodnika i podjazdów, a jedynie opaska lub trawnik? Zero zaskoczenia - najlepiej wykorzystać tu podobne materiały. Idealną opcją będzie przykładowo żwir, który spełni funkcję drenażu (woda szybko przepłynie w dół i nie będzie wywierać ciśnienia na nasze ściany fundamentowe).

Mamy dobrą informację! W miejscach bez większych obciążeń możesz dopuścić swobodne osiadanie gruntu - niewielkie różnice w wysokości opaski nie będą jakoś bardzo istotne. A to oznacza OSZCZĘDNOŚĆ ALERT, bo jeśli Twoja hydroizolacja jest wykonana perfekcyjnie, możesz miejsca te zasypać piaskiem lub gliną z wykopu.

Na jakiej powierzchni wykopać grunt?

Pamiętasz, jak kilka lekcji wcześniej omawialiśmy wykopy💡 pod ławy fundamentowe💡?

Wtedy zalecaliśmy, żeby wybierać cały grunt na powierzchni, na której ma stanąć Twój wymarzony dom. I to z bardzo dobrego powodu! Dzięki temu masz pewność, że budynek będzie posadowiony na tym samym poziomie i na tej samej głębokości w gruncie rodzimym, a podbudowa powyżej tego poziomu ma porównywalną nośność, sztywność, ściśliwość i mamy pełną kontrolę nad jej zagęszczeniem.

Zapewnia to równomierne osiadanie budynku.

Oczywiście istnieje mniej kosztowna alternatywa - możesz zostawić część gruntu rodzimego wewnątrz obrysu ścian zewnętrznych. Rozwiązanie to zmniejsza ilość pracy koparki, a także ogranicza ilość kruszywa potrzebnego do zasypywania (w końcu jest tu mniej metrów sześciennych do wybrania).

Brzmi kusząco... Jednak uwaga, bo czai się tutaj pewne ryzyko!

Różne poziomy wykopu i pozostawionego gruntu mogą prowadzić do nierównomiernego osiadania budynku. A w tym wypadku mamy tutaj inną wysokość przy ścianie fundamentowej, gdzie płyta opiera się na ławie, inną tuż obok ławy, gdzie występuje zagłębienie w gruncie rodzimym i inną na środku przestrzeni pomiędzy ławami. Dodatkowo różne materiały mają różne wytrzymałości, różną ściśliwość i możliwość zagęszczenia.

Dlatego zanim zdecydujesz się na takie rozwiązanie, skonsultuj ten pomysł z projektantem konstrukcji lub kierownikiem budowy. Po przeprowadzeniu badań geotechnicznych i analizie warstw zalegających w podłożu, będą mogli ocenić, czy to bezpieczny krok.

Lepiej zapobiegać niż naprawiać - zwłaszcza gdy mówimy o fundamentach Twojego domu.

Zasypywanie i zagęszczanie🏠

Zanim zaczniemy mówić o zasypywaniu i zagęszczaniu, warto podkreślić, jak ważne są te procesy dla solidnych fundamentów Twojego domu. Przecież grunt to podstawa, na której spoczywa cały budynek.😊 Jeśli nie zostanie odpowiednio przygotowany... wiesz już doskonale do czego może to prowadzić.

Co to jest wskaźnik zagęszczenia gruntu?

Podczas zagęszczania gruntu wokół fundamentów💡, ważnym parametrem, na który musisz zwrócić uwagę jest wskaźnik zagęszczenia gruntu oznaczany jako Is. Wskaźnik ten określany jest w projekcie technicznym i zazwyczaj wynosi 0,97 (co w praktyce oznacza, że grunt powinien być zagęszczony do 97% swojej maksymalnej gęstości). Sprawdzenie wskaźnika zagęszczenia na budowie może być niemałym wyzwaniem, ponieważ wymaga specjalistycznych badań laboratoryjnych, które nie zawsze są dostępne lub stosowane w budownictwie jednorodzinnym. Dlatego zamiast bezpośrednio mierzyć Is, stosuje się tu szereg sprawdzonych metod zagęszczania gruntu, które mają na celu osiągnięcie odpowiedniego poziomu zagęszczenia. Metody te obejmują m.in. odpowiednie przygotowanie gruntu, etapowe zasypywanie i ubijanie kolejnych warstw oraz dbanie o właściwą wilgotność.

Przygotowanie podłoża

Zanim przystąpisz do zasypywania przed Tobą oczywiście przygotowanie podłoża. Szybki plan działania:

Usuń luźny/błotnisty/zniszczony grunt rodzimy, który nie stanowi solidnego podłoża dla kolejnych warstw, a następnie wyrównaj powierzchnię uważając przy tym, by nie uszkodzić gruntu wewnątrz ław fundamentowych.

Zrobione? Możemy przejść dalej!

Zasypywanie i zagęszczanie – trzymaj się tych zasad!

Zasypywanie i zagęszczanie gruntu wokół fundamentów💡 wymaga precyzyjnego podejścia. Jak to osiągnąć?

Po pierwsze: równomierne zasypywanie.

Prace powinny być prowadzone równocześnie lub równomiernie etapami po obu stronach ścian fundamentowych. Zastanawiasz się, dlaczego? Jeśli zdecydujesz się na zasypywanie tylko po jednej stronie fundamentu, możesz narazić swoją konstrukcję na nierównomierny nacisk gruntu. To z kolei może prowadzić do niebezpiecznego przesunięcia ścian fundamentowych. Nierównomierny napór gruntu wywiera siły, które mogą deformować fundamenty, co w skrajnych przypadkach może prowadzić do pęknięć w ścianach lub nawet osłabienia całej konstrukcji. Aby tego uniknąć, zawsze dbaj o to, aby prace były prowadzone równocześnie po obu stronach fundamentu.

Po drugie: etapowe zasypywanie.

Zasypywanie gruntu wokół fundamentów nie może odbywać się na raz. Podstawową zasadą jest tu etapowość – warstwa po warstwie. Co to oznacza? Grunt ułożony w cienkich warstwach można skutecznie zagęścić, co zapewnia stabilność całej konstrukcji. Po ułożeniu każdej warstwy, należy ją dokładnie “ugnieść”, używając odpowiedniego sprzętu (np. ubijaka spalinowego lub płyty wibracyjnej). Zaleca się, aby każda warstwa gruntu miała grubość około 20-30 cm i była ubita co najmniej 5 razy. Dzięki temu grunt będzie odpowiednio zagęszczony i unikniesz pustek powietrznych, które mogłyby prowadzić do osiadania gruntu, a w konsekwencji do osłabienia fundamentów.

Po trzecie: optymalna wilgotność gruntu.

Wilgotność gruntu jest kolejnym czynnikiem, który ma ogromny wpływ na skuteczność zagęszczania. Grunt o odpowiedniej wilgotności jest łatwiejszy do ubicia, co przekłada się na lepszą stabilność fundamentów. Optymalna wilgotność gruntu różni się w zależności od jego rodzaju i wynosi zazwyczaj od 10% do 20%. W praktyce, bez specjalistycznych badań trudno jest precyzyjnie określić wilgotność gruntu na placu budowy, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest regularne polewanie wodą każdej warstwy gruntu przed zagęszczaniem. Ważne jest natomiast, aby nie przesadzić! Grunt nie powinien być ani zbyt suchy, ani zbyt mokry (trochę jak w przepisie na zupę - nie za wodnista i nie za gęsta, nie za zimna i nie za gorąca). Zbyt suchy grunt będzie trudny do zagęszczenia, natomiast zbyt mokry może zamienić się w błoto, co utrudni uzyskanie odpowiedniej nośności. Jeśli mowa tu o żwirze - nie ma sensu polewać go wcale.

Po czwarte: wykończenie zasypywania

Zasypywanie powinno zakończyć się na poziomie kilku do kilkunastu centymetrów poniżej planowanego terenu💡. Przestrzeń tę uzupełnisz później humusem lub kruszywem płukanym na etapie tworzenie opaski wokół domu.



Lekcje

Model 3D

Tekst

TLDR

0:00/1:34

Zasypywanie fundamentów

Zasypanie fundamentów wewnątrz i na zewnątrz z zagęszczaniem🏠

Aby rozpocząć dywagacje na temat tego czym zasypać fundament, warto przyjrzeć się najpierw funkcjom, jakie tak właściwie pełni materiał używany do zasypki💡.

Na pierwszy rzut omówmy funkcję konstrukcyjną.

Zasypka fundamentów to element, który ma za zadanie przenieść obciążenia z wnętrza budynku, chodników czy podjazdów i rozłożyć je bezpiecznie na grunt rodzimy – “pod domem”.

Co jest tu najważniejsze? Odpowiednio zagęszczona zasypka tworzy stabilne i równe podłoże pod przyszłą posadzkę betonową. Zapobiega to osiadaniu gruntu (które w skrajnych przypadkach może sięgać nawet kilku centymetrów) prowadzącemu do pękania ścian czy posadzek. Bo przecież nie tego oczekujemy budując wymarzony dom.

Zasypywanie fundamentów to także pierwsza linia obrony przed wodą. Może to brzmieć lekko nad wyrost, ale materiał, którym zasypujesz fundamenty w jakimś tam stopniu odgrywa rolę hydroizolacji (oddziela grunty rodzime od spodniej części budynku i wpływa na podciąganie wody). Przykładowo kruszywo o dużym uziarnieniu takie jak żwir lub piaski grube podciągają wodę tylko na kilka centymetrów. Dzięki temu będą stanowić świetną pierwszą warstwę, która ograniczy kontakt konstrukcji i dalej wnętrza budynku z wodą.

Co jeszcze zanim przejdziemy dalej? Musimy rozróżnić dwa zagadnienia - zasypywanie wnętrza fundamentów💡 i obsypywanie ich z zewnątrz💡. Obydwie operacje przeprowadza się w tym samym czasie, ale ich funkcje są nieco inne. Już Ci opowiadamy jakie.

Czym zasypywać fundamenty wewnątrz budynku?🏠

Zasypywanie fundamentów wewnątrz💡 budynku powinno odbywać się przy użyciu gruntów niespoistych (piasek gruboziarnisty, żwir czy pospółka) - takich, które można łatwo zagęścić, a do tego wykazują ograniczoną zdolność do podciągania wody kapilarnej występującej w gruncie.

Dlaczego nie polecamy nic innego?

Gliny, iły, pyły, czy nawet drobny piasek mogą podciągać wodę na wysokość 1 m i wyżej, plus ciężko się zagęszczają. Natomiast mieszaniny piasku z gliną czy humusem trudno równomiernie zagęścić przez bliżej nieokreślony skład mieszanki. Bo wiesz... dla nas np. to logiczne, że należy unikać wrzucania do zasypki resztek betonu, gruzu, czy wszelkich budowlanych śmieci. Ale okazuje się, że nie dla każdego jest to takie oczywiste.

Do zasypania fundamentów polecamy Ci zainwestować w materiał, który się do tego po prostu nadaje. Dlatego najpewniej będzie, jeśli go kupisz. Wyjątkowo, jeśli grunt rodzimy (np. piasek, żwir) jest naprawdę dobrej jakości (plus odpowiednio przechowywany), możesz go tutaj użyć.

Czym zasypywać fundamenty od zewnątrz?🏠

Na zewnątrz fundamentów, w miejscach, gdzie planujesz chodnik, podjazd czy taras, do zasypania fundamentów💡 najlepiej używać gruntów, które dobrze się zagęszczają (czyli znów piasek, żwir czy pospółka). Podobnie jak pod płytą na gruncie, podłoże musi być nośne i nie powinno osiadać.

A co z miejscami, gdzie nie będzie chodnika i podjazdów, a jedynie opaska lub trawnik? Zero zaskoczenia - najlepiej wykorzystać tu podobne materiały. Idealną opcją będzie przykładowo żwir, który spełni funkcję drenażu (woda szybko przepłynie w dół i nie będzie wywierać ciśnienia na nasze ściany fundamentowe).

Mamy dobrą informację! W miejscach bez większych obciążeń możesz dopuścić swobodne osiadanie gruntu - niewielkie różnice w wysokości opaski nie będą jakoś bardzo istotne. A to oznacza OSZCZĘDNOŚĆ ALERT, bo jeśli Twoja hydroizolacja jest wykonana perfekcyjnie, możesz miejsca te zasypać piaskiem lub gliną z wykopu.

Na jakiej powierzchni wykopać grunt?

Pamiętasz, jak kilka lekcji wcześniej omawialiśmy wykopy💡 pod ławy fundamentowe💡?

Wtedy zalecaliśmy, żeby wybierać cały grunt na powierzchni, na której ma stanąć Twój wymarzony dom. I to z bardzo dobrego powodu! Dzięki temu masz pewność, że budynek będzie posadowiony na tym samym poziomie i na tej samej głębokości w gruncie rodzimym, a podbudowa powyżej tego poziomu ma porównywalną nośność, sztywność, ściśliwość i mamy pełną kontrolę nad jej zagęszczeniem.

Zapewnia to równomierne osiadanie budynku.

Oczywiście istnieje mniej kosztowna alternatywa - możesz zostawić część gruntu rodzimego wewnątrz obrysu ścian zewnętrznych. Rozwiązanie to zmniejsza ilość pracy koparki, a także ogranicza ilość kruszywa potrzebnego do zasypywania (w końcu jest tu mniej metrów sześciennych do wybrania).

Brzmi kusząco... Jednak uwaga, bo czai się tutaj pewne ryzyko!

Różne poziomy wykopu i pozostawionego gruntu mogą prowadzić do nierównomiernego osiadania budynku. A w tym wypadku mamy tutaj inną wysokość przy ścianie fundamentowej, gdzie płyta opiera się na ławie, inną tuż obok ławy, gdzie występuje zagłębienie w gruncie rodzimym i inną na środku przestrzeni pomiędzy ławami. Dodatkowo różne materiały mają różne wytrzymałości, różną ściśliwość i możliwość zagęszczenia.

Dlatego zanim zdecydujesz się na takie rozwiązanie, skonsultuj ten pomysł z projektantem konstrukcji lub kierownikiem budowy. Po przeprowadzeniu badań geotechnicznych i analizie warstw zalegających w podłożu, będą mogli ocenić, czy to bezpieczny krok.

Lepiej zapobiegać niż naprawiać - zwłaszcza gdy mówimy o fundamentach Twojego domu.

Zasypywanie i zagęszczanie🏠

Zanim zaczniemy mówić o zasypywaniu i zagęszczaniu, warto podkreślić, jak ważne są te procesy dla solidnych fundamentów Twojego domu. Przecież grunt to podstawa, na której spoczywa cały budynek.😊 Jeśli nie zostanie odpowiednio przygotowany... wiesz już doskonale do czego może to prowadzić.

Co to jest wskaźnik zagęszczenia gruntu?

Podczas zagęszczania gruntu wokół fundamentów💡, ważnym parametrem, na który musisz zwrócić uwagę jest wskaźnik zagęszczenia gruntu oznaczany jako Is. Wskaźnik ten określany jest w projekcie technicznym i zazwyczaj wynosi 0,97 (co w praktyce oznacza, że grunt powinien być zagęszczony do 97% swojej maksymalnej gęstości). Sprawdzenie wskaźnika zagęszczenia na budowie może być niemałym wyzwaniem, ponieważ wymaga specjalistycznych badań laboratoryjnych, które nie zawsze są dostępne lub stosowane w budownictwie jednorodzinnym. Dlatego zamiast bezpośrednio mierzyć Is, stosuje się tu szereg sprawdzonych metod zagęszczania gruntu, które mają na celu osiągnięcie odpowiedniego poziomu zagęszczenia. Metody te obejmują m.in. odpowiednie przygotowanie gruntu, etapowe zasypywanie i ubijanie kolejnych warstw oraz dbanie o właściwą wilgotność.

Przygotowanie podłoża

Zanim przystąpisz do zasypywania przed Tobą oczywiście przygotowanie podłoża. Szybki plan działania:

Usuń luźny/błotnisty/zniszczony grunt rodzimy, który nie stanowi solidnego podłoża dla kolejnych warstw, a następnie wyrównaj powierzchnię uważając przy tym, by nie uszkodzić gruntu wewnątrz ław fundamentowych.

Zrobione? Możemy przejść dalej!

Zasypywanie i zagęszczanie – trzymaj się tych zasad!

Zasypywanie i zagęszczanie gruntu wokół fundamentów💡 wymaga precyzyjnego podejścia. Jak to osiągnąć?

Po pierwsze: równomierne zasypywanie.

Prace powinny być prowadzone równocześnie lub równomiernie etapami po obu stronach ścian fundamentowych. Zastanawiasz się, dlaczego? Jeśli zdecydujesz się na zasypywanie tylko po jednej stronie fundamentu, możesz narazić swoją konstrukcję na nierównomierny nacisk gruntu. To z kolei może prowadzić do niebezpiecznego przesunięcia ścian fundamentowych. Nierównomierny napór gruntu wywiera siły, które mogą deformować fundamenty, co w skrajnych przypadkach może prowadzić do pęknięć w ścianach lub nawet osłabienia całej konstrukcji. Aby tego uniknąć, zawsze dbaj o to, aby prace były prowadzone równocześnie po obu stronach fundamentu.

Po drugie: etapowe zasypywanie.

Zasypywanie gruntu wokół fundamentów nie może odbywać się na raz. Podstawową zasadą jest tu etapowość – warstwa po warstwie. Co to oznacza? Grunt ułożony w cienkich warstwach można skutecznie zagęścić, co zapewnia stabilność całej konstrukcji. Po ułożeniu każdej warstwy, należy ją dokładnie “ugnieść”, używając odpowiedniego sprzętu (np. ubijaka spalinowego lub płyty wibracyjnej). Zaleca się, aby każda warstwa gruntu miała grubość około 20-30 cm i była ubita co najmniej 5 razy. Dzięki temu grunt będzie odpowiednio zagęszczony i unikniesz pustek powietrznych, które mogłyby prowadzić do osiadania gruntu, a w konsekwencji do osłabienia fundamentów.

Po trzecie: optymalna wilgotność gruntu.

Wilgotność gruntu jest kolejnym czynnikiem, który ma ogromny wpływ na skuteczność zagęszczania. Grunt o odpowiedniej wilgotności jest łatwiejszy do ubicia, co przekłada się na lepszą stabilność fundamentów. Optymalna wilgotność gruntu różni się w zależności od jego rodzaju i wynosi zazwyczaj od 10% do 20%. W praktyce, bez specjalistycznych badań trudno jest precyzyjnie określić wilgotność gruntu na placu budowy, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest regularne polewanie wodą każdej warstwy gruntu przed zagęszczaniem. Ważne jest natomiast, aby nie przesadzić! Grunt nie powinien być ani zbyt suchy, ani zbyt mokry (trochę jak w przepisie na zupę - nie za wodnista i nie za gęsta, nie za zimna i nie za gorąca). Zbyt suchy grunt będzie trudny do zagęszczenia, natomiast zbyt mokry może zamienić się w błoto, co utrudni uzyskanie odpowiedniej nośności. Jeśli mowa tu o żwirze - nie ma sensu polewać go wcale.

Po czwarte: wykończenie zasypywania

Zasypywanie powinno zakończyć się na poziomie kilku do kilkunastu centymetrów poniżej planowanego terenu💡. Przestrzeń tę uzupełnisz później humusem lub kruszywem płukanym na etapie tworzenie opaski wokół domu.



TLDR

Zasypywanie fundamentów

Zasypanie fundamentów wewnątrz i na zewnątrz z zagęszczaniem🏠

Aby rozpocząć dywagacje na temat tego czym zasypać fundament, warto przyjrzeć się najpierw funkcjom, jakie tak właściwie pełni materiał używany do zasypki💡.

Na pierwszy rzut omówmy funkcję konstrukcyjną.

Zasypka fundamentów to element, który ma za zadanie przenieść obciążenia z wnętrza budynku, chodników czy podjazdów i rozłożyć je bezpiecznie na grunt rodzimy – “pod domem”.

Co jest tu najważniejsze? Odpowiednio zagęszczona zasypka tworzy stabilne i równe podłoże pod przyszłą posadzkę betonową. Zapobiega to osiadaniu gruntu (które w skrajnych przypadkach może sięgać nawet kilku centymetrów) prowadzącemu do pękania ścian czy posadzek. Bo przecież nie tego oczekujemy budując wymarzony dom.

Zasypywanie fundamentów to także pierwsza linia obrony przed wodą. Może to brzmieć lekko nad wyrost, ale materiał, którym zasypujesz fundamenty w jakimś tam stopniu odgrywa rolę hydroizolacji (oddziela grunty rodzime od spodniej części budynku i wpływa na podciąganie wody). Przykładowo kruszywo o dużym uziarnieniu takie jak żwir lub piaski grube podciągają wodę tylko na kilka centymetrów. Dzięki temu będą stanowić świetną pierwszą warstwę, która ograniczy kontakt konstrukcji i dalej wnętrza budynku z wodą.

Co jeszcze zanim przejdziemy dalej? Musimy rozróżnić dwa zagadnienia - zasypywanie wnętrza fundamentów💡 i obsypywanie ich z zewnątrz💡. Obydwie operacje przeprowadza się w tym samym czasie, ale ich funkcje są nieco inne. Już Ci opowiadamy jakie.

Czym zasypywać fundamenty wewnątrz budynku?🏠

Zasypywanie fundamentów wewnątrz💡 budynku powinno odbywać się przy użyciu gruntów niespoistych (piasek gruboziarnisty, żwir czy pospółka) - takich, które można łatwo zagęścić, a do tego wykazują ograniczoną zdolność do podciągania wody kapilarnej występującej w gruncie.

Dlaczego nie polecamy nic innego?

Gliny, iły, pyły, czy nawet drobny piasek mogą podciągać wodę na wysokość 1 m i wyżej, plus ciężko się zagęszczają. Natomiast mieszaniny piasku z gliną czy humusem trudno równomiernie zagęścić przez bliżej nieokreślony skład mieszanki. Bo wiesz... dla nas np. to logiczne, że należy unikać wrzucania do zasypki resztek betonu, gruzu, czy wszelkich budowlanych śmieci. Ale okazuje się, że nie dla każdego jest to takie oczywiste.

Do zasypania fundamentów polecamy Ci zainwestować w materiał, który się do tego po prostu nadaje. Dlatego najpewniej będzie, jeśli go kupisz. Wyjątkowo, jeśli grunt rodzimy (np. piasek, żwir) jest naprawdę dobrej jakości (plus odpowiednio przechowywany), możesz go tutaj użyć.

Czym zasypywać fundamenty od zewnątrz?🏠

Na zewnątrz fundamentów, w miejscach, gdzie planujesz chodnik, podjazd czy taras, do zasypania fundamentów💡 najlepiej używać gruntów, które dobrze się zagęszczają (czyli znów piasek, żwir czy pospółka). Podobnie jak pod płytą na gruncie, podłoże musi być nośne i nie powinno osiadać.

A co z miejscami, gdzie nie będzie chodnika i podjazdów, a jedynie opaska lub trawnik? Zero zaskoczenia - najlepiej wykorzystać tu podobne materiały. Idealną opcją będzie przykładowo żwir, który spełni funkcję drenażu (woda szybko przepłynie w dół i nie będzie wywierać ciśnienia na nasze ściany fundamentowe).

Mamy dobrą informację! W miejscach bez większych obciążeń możesz dopuścić swobodne osiadanie gruntu - niewielkie różnice w wysokości opaski nie będą jakoś bardzo istotne. A to oznacza OSZCZĘDNOŚĆ ALERT, bo jeśli Twoja hydroizolacja jest wykonana perfekcyjnie, możesz miejsca te zasypać piaskiem lub gliną z wykopu.

Na jakiej powierzchni wykopać grunt?

Pamiętasz, jak kilka lekcji wcześniej omawialiśmy wykopy💡 pod ławy fundamentowe💡?

Wtedy zalecaliśmy, żeby wybierać cały grunt na powierzchni, na której ma stanąć Twój wymarzony dom. I to z bardzo dobrego powodu! Dzięki temu masz pewność, że budynek będzie posadowiony na tym samym poziomie i na tej samej głębokości w gruncie rodzimym, a podbudowa powyżej tego poziomu ma porównywalną nośność, sztywność, ściśliwość i mamy pełną kontrolę nad jej zagęszczeniem.

Zapewnia to równomierne osiadanie budynku.

Oczywiście istnieje mniej kosztowna alternatywa - możesz zostawić część gruntu rodzimego wewnątrz obrysu ścian zewnętrznych. Rozwiązanie to zmniejsza ilość pracy koparki, a także ogranicza ilość kruszywa potrzebnego do zasypywania (w końcu jest tu mniej metrów sześciennych do wybrania).

Brzmi kusząco... Jednak uwaga, bo czai się tutaj pewne ryzyko!

Różne poziomy wykopu i pozostawionego gruntu mogą prowadzić do nierównomiernego osiadania budynku. A w tym wypadku mamy tutaj inną wysokość przy ścianie fundamentowej, gdzie płyta opiera się na ławie, inną tuż obok ławy, gdzie występuje zagłębienie w gruncie rodzimym i inną na środku przestrzeni pomiędzy ławami. Dodatkowo różne materiały mają różne wytrzymałości, różną ściśliwość i możliwość zagęszczenia.

Dlatego zanim zdecydujesz się na takie rozwiązanie, skonsultuj ten pomysł z projektantem konstrukcji lub kierownikiem budowy. Po przeprowadzeniu badań geotechnicznych i analizie warstw zalegających w podłożu, będą mogli ocenić, czy to bezpieczny krok.

Lepiej zapobiegać niż naprawiać - zwłaszcza gdy mówimy o fundamentach Twojego domu.

Zasypywanie i zagęszczanie🏠

Zanim zaczniemy mówić o zasypywaniu i zagęszczaniu, warto podkreślić, jak ważne są te procesy dla solidnych fundamentów Twojego domu. Przecież grunt to podstawa, na której spoczywa cały budynek.😊 Jeśli nie zostanie odpowiednio przygotowany... wiesz już doskonale do czego może to prowadzić.

Co to jest wskaźnik zagęszczenia gruntu?

Podczas zagęszczania gruntu wokół fundamentów💡, ważnym parametrem, na który musisz zwrócić uwagę jest wskaźnik zagęszczenia gruntu oznaczany jako Is. Wskaźnik ten określany jest w projekcie technicznym i zazwyczaj wynosi 0,97 (co w praktyce oznacza, że grunt powinien być zagęszczony do 97% swojej maksymalnej gęstości). Sprawdzenie wskaźnika zagęszczenia na budowie może być niemałym wyzwaniem, ponieważ wymaga specjalistycznych badań laboratoryjnych, które nie zawsze są dostępne lub stosowane w budownictwie jednorodzinnym. Dlatego zamiast bezpośrednio mierzyć Is, stosuje się tu szereg sprawdzonych metod zagęszczania gruntu, które mają na celu osiągnięcie odpowiedniego poziomu zagęszczenia. Metody te obejmują m.in. odpowiednie przygotowanie gruntu, etapowe zasypywanie i ubijanie kolejnych warstw oraz dbanie o właściwą wilgotność.

Przygotowanie podłoża

Zanim przystąpisz do zasypywania przed Tobą oczywiście przygotowanie podłoża. Szybki plan działania:

Usuń luźny/błotnisty/zniszczony grunt rodzimy, który nie stanowi solidnego podłoża dla kolejnych warstw, a następnie wyrównaj powierzchnię uważając przy tym, by nie uszkodzić gruntu wewnątrz ław fundamentowych.

Zrobione? Możemy przejść dalej!

Zasypywanie i zagęszczanie – trzymaj się tych zasad!

Zasypywanie i zagęszczanie gruntu wokół fundamentów💡 wymaga precyzyjnego podejścia. Jak to osiągnąć?

Po pierwsze: równomierne zasypywanie.

Prace powinny być prowadzone równocześnie lub równomiernie etapami po obu stronach ścian fundamentowych. Zastanawiasz się, dlaczego? Jeśli zdecydujesz się na zasypywanie tylko po jednej stronie fundamentu, możesz narazić swoją konstrukcję na nierównomierny nacisk gruntu. To z kolei może prowadzić do niebezpiecznego przesunięcia ścian fundamentowych. Nierównomierny napór gruntu wywiera siły, które mogą deformować fundamenty, co w skrajnych przypadkach może prowadzić do pęknięć w ścianach lub nawet osłabienia całej konstrukcji. Aby tego uniknąć, zawsze dbaj o to, aby prace były prowadzone równocześnie po obu stronach fundamentu.

Po drugie: etapowe zasypywanie.

Zasypywanie gruntu wokół fundamentów nie może odbywać się na raz. Podstawową zasadą jest tu etapowość – warstwa po warstwie. Co to oznacza? Grunt ułożony w cienkich warstwach można skutecznie zagęścić, co zapewnia stabilność całej konstrukcji. Po ułożeniu każdej warstwy, należy ją dokładnie “ugnieść”, używając odpowiedniego sprzętu (np. ubijaka spalinowego lub płyty wibracyjnej). Zaleca się, aby każda warstwa gruntu miała grubość około 20-30 cm i była ubita co najmniej 5 razy. Dzięki temu grunt będzie odpowiednio zagęszczony i unikniesz pustek powietrznych, które mogłyby prowadzić do osiadania gruntu, a w konsekwencji do osłabienia fundamentów.

Po trzecie: optymalna wilgotność gruntu.

Wilgotność gruntu jest kolejnym czynnikiem, który ma ogromny wpływ na skuteczność zagęszczania. Grunt o odpowiedniej wilgotności jest łatwiejszy do ubicia, co przekłada się na lepszą stabilność fundamentów. Optymalna wilgotność gruntu różni się w zależności od jego rodzaju i wynosi zazwyczaj od 10% do 20%. W praktyce, bez specjalistycznych badań trudno jest precyzyjnie określić wilgotność gruntu na placu budowy, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest regularne polewanie wodą każdej warstwy gruntu przed zagęszczaniem. Ważne jest natomiast, aby nie przesadzić! Grunt nie powinien być ani zbyt suchy, ani zbyt mokry (trochę jak w przepisie na zupę - nie za wodnista i nie za gęsta, nie za zimna i nie za gorąca). Zbyt suchy grunt będzie trudny do zagęszczenia, natomiast zbyt mokry może zamienić się w błoto, co utrudni uzyskanie odpowiedniej nośności. Jeśli mowa tu o żwirze - nie ma sensu polewać go wcale.

Po czwarte: wykończenie zasypywania

Zasypywanie powinno zakończyć się na poziomie kilku do kilkunastu centymetrów poniżej planowanego terenu💡. Przestrzeń tę uzupełnisz później humusem lub kruszywem płukanym na etapie tworzenie opaski wokół domu.



TLDR

0:00/1:34

Zasypywanie fundamentów

Zasypanie fundamentów wewnątrz i na zewnątrz z zagęszczaniem🏠

Aby rozpocząć dywagacje na temat tego czym zasypać fundament, warto przyjrzeć się najpierw funkcjom, jakie tak właściwie pełni materiał używany do zasypki💡.

Na pierwszy rzut omówmy funkcję konstrukcyjną.

Zasypka fundamentów to element, który ma za zadanie przenieść obciążenia z wnętrza budynku, chodników czy podjazdów i rozłożyć je bezpiecznie na grunt rodzimy – “pod domem”.

Co jest tu najważniejsze? Odpowiednio zagęszczona zasypka tworzy stabilne i równe podłoże pod przyszłą posadzkę betonową. Zapobiega to osiadaniu gruntu (które w skrajnych przypadkach może sięgać nawet kilku centymetrów) prowadzącemu do pękania ścian czy posadzek. Bo przecież nie tego oczekujemy budując wymarzony dom.

Zasypywanie fundamentów to także pierwsza linia obrony przed wodą. Może to brzmieć lekko nad wyrost, ale materiał, którym zasypujesz fundamenty w jakimś tam stopniu odgrywa rolę hydroizolacji (oddziela grunty rodzime od spodniej części budynku i wpływa na podciąganie wody). Przykładowo kruszywo o dużym uziarnieniu takie jak żwir lub piaski grube podciągają wodę tylko na kilka centymetrów. Dzięki temu będą stanowić świetną pierwszą warstwę, która ograniczy kontakt konstrukcji i dalej wnętrza budynku z wodą.

Co jeszcze zanim przejdziemy dalej? Musimy rozróżnić dwa zagadnienia - zasypywanie wnętrza fundamentów💡 i obsypywanie ich z zewnątrz💡. Obydwie operacje przeprowadza się w tym samym czasie, ale ich funkcje są nieco inne. Już Ci opowiadamy jakie.

Czym zasypywać fundamenty wewnątrz budynku?🏠

Zasypywanie fundamentów wewnątrz💡 budynku powinno odbywać się przy użyciu gruntów niespoistych (piasek gruboziarnisty, żwir czy pospółka) - takich, które można łatwo zagęścić, a do tego wykazują ograniczoną zdolność do podciągania wody kapilarnej występującej w gruncie.

Dlaczego nie polecamy nic innego?

Gliny, iły, pyły, czy nawet drobny piasek mogą podciągać wodę na wysokość 1 m i wyżej, plus ciężko się zagęszczają. Natomiast mieszaniny piasku z gliną czy humusem trudno równomiernie zagęścić przez bliżej nieokreślony skład mieszanki. Bo wiesz... dla nas np. to logiczne, że należy unikać wrzucania do zasypki resztek betonu, gruzu, czy wszelkich budowlanych śmieci. Ale okazuje się, że nie dla każdego jest to takie oczywiste.

Do zasypania fundamentów polecamy Ci zainwestować w materiał, który się do tego po prostu nadaje. Dlatego najpewniej będzie, jeśli go kupisz. Wyjątkowo, jeśli grunt rodzimy (np. piasek, żwir) jest naprawdę dobrej jakości (plus odpowiednio przechowywany), możesz go tutaj użyć.

Czym zasypywać fundamenty od zewnątrz?🏠

Na zewnątrz fundamentów, w miejscach, gdzie planujesz chodnik, podjazd czy taras, do zasypania fundamentów💡 najlepiej używać gruntów, które dobrze się zagęszczają (czyli znów piasek, żwir czy pospółka). Podobnie jak pod płytą na gruncie, podłoże musi być nośne i nie powinno osiadać.

A co z miejscami, gdzie nie będzie chodnika i podjazdów, a jedynie opaska lub trawnik? Zero zaskoczenia - najlepiej wykorzystać tu podobne materiały. Idealną opcją będzie przykładowo żwir, który spełni funkcję drenażu (woda szybko przepłynie w dół i nie będzie wywierać ciśnienia na nasze ściany fundamentowe).

Mamy dobrą informację! W miejscach bez większych obciążeń możesz dopuścić swobodne osiadanie gruntu - niewielkie różnice w wysokości opaski nie będą jakoś bardzo istotne. A to oznacza OSZCZĘDNOŚĆ ALERT, bo jeśli Twoja hydroizolacja jest wykonana perfekcyjnie, możesz miejsca te zasypać piaskiem lub gliną z wykopu.

Na jakiej powierzchni wykopać grunt?

Pamiętasz, jak kilka lekcji wcześniej omawialiśmy wykopy💡 pod ławy fundamentowe💡?

Wtedy zalecaliśmy, żeby wybierać cały grunt na powierzchni, na której ma stanąć Twój wymarzony dom. I to z bardzo dobrego powodu! Dzięki temu masz pewność, że budynek będzie posadowiony na tym samym poziomie i na tej samej głębokości w gruncie rodzimym, a podbudowa powyżej tego poziomu ma porównywalną nośność, sztywność, ściśliwość i mamy pełną kontrolę nad jej zagęszczeniem.

Zapewnia to równomierne osiadanie budynku.

Oczywiście istnieje mniej kosztowna alternatywa - możesz zostawić część gruntu rodzimego wewnątrz obrysu ścian zewnętrznych. Rozwiązanie to zmniejsza ilość pracy koparki, a także ogranicza ilość kruszywa potrzebnego do zasypywania (w końcu jest tu mniej metrów sześciennych do wybrania).

Brzmi kusząco... Jednak uwaga, bo czai się tutaj pewne ryzyko!

Różne poziomy wykopu i pozostawionego gruntu mogą prowadzić do nierównomiernego osiadania budynku. A w tym wypadku mamy tutaj inną wysokość przy ścianie fundamentowej, gdzie płyta opiera się na ławie, inną tuż obok ławy, gdzie występuje zagłębienie w gruncie rodzimym i inną na środku przestrzeni pomiędzy ławami. Dodatkowo różne materiały mają różne wytrzymałości, różną ściśliwość i możliwość zagęszczenia.

Dlatego zanim zdecydujesz się na takie rozwiązanie, skonsultuj ten pomysł z projektantem konstrukcji lub kierownikiem budowy. Po przeprowadzeniu badań geotechnicznych i analizie warstw zalegających w podłożu, będą mogli ocenić, czy to bezpieczny krok.

Lepiej zapobiegać niż naprawiać - zwłaszcza gdy mówimy o fundamentach Twojego domu.

Zasypywanie i zagęszczanie🏠

Zanim zaczniemy mówić o zasypywaniu i zagęszczaniu, warto podkreślić, jak ważne są te procesy dla solidnych fundamentów Twojego domu. Przecież grunt to podstawa, na której spoczywa cały budynek.😊 Jeśli nie zostanie odpowiednio przygotowany... wiesz już doskonale do czego może to prowadzić.

Co to jest wskaźnik zagęszczenia gruntu?

Podczas zagęszczania gruntu wokół fundamentów💡, ważnym parametrem, na który musisz zwrócić uwagę jest wskaźnik zagęszczenia gruntu oznaczany jako Is. Wskaźnik ten określany jest w projekcie technicznym i zazwyczaj wynosi 0,97 (co w praktyce oznacza, że grunt powinien być zagęszczony do 97% swojej maksymalnej gęstości). Sprawdzenie wskaźnika zagęszczenia na budowie może być niemałym wyzwaniem, ponieważ wymaga specjalistycznych badań laboratoryjnych, które nie zawsze są dostępne lub stosowane w budownictwie jednorodzinnym. Dlatego zamiast bezpośrednio mierzyć Is, stosuje się tu szereg sprawdzonych metod zagęszczania gruntu, które mają na celu osiągnięcie odpowiedniego poziomu zagęszczenia. Metody te obejmują m.in. odpowiednie przygotowanie gruntu, etapowe zasypywanie i ubijanie kolejnych warstw oraz dbanie o właściwą wilgotność.

Przygotowanie podłoża

Zanim przystąpisz do zasypywania przed Tobą oczywiście przygotowanie podłoża. Szybki plan działania:

Usuń luźny/błotnisty/zniszczony grunt rodzimy, który nie stanowi solidnego podłoża dla kolejnych warstw, a następnie wyrównaj powierzchnię uważając przy tym, by nie uszkodzić gruntu wewnątrz ław fundamentowych.

Zrobione? Możemy przejść dalej!

Zasypywanie i zagęszczanie – trzymaj się tych zasad!

Zasypywanie i zagęszczanie gruntu wokół fundamentów💡 wymaga precyzyjnego podejścia. Jak to osiągnąć?

Po pierwsze: równomierne zasypywanie.

Prace powinny być prowadzone równocześnie lub równomiernie etapami po obu stronach ścian fundamentowych. Zastanawiasz się, dlaczego? Jeśli zdecydujesz się na zasypywanie tylko po jednej stronie fundamentu, możesz narazić swoją konstrukcję na nierównomierny nacisk gruntu. To z kolei może prowadzić do niebezpiecznego przesunięcia ścian fundamentowych. Nierównomierny napór gruntu wywiera siły, które mogą deformować fundamenty, co w skrajnych przypadkach może prowadzić do pęknięć w ścianach lub nawet osłabienia całej konstrukcji. Aby tego uniknąć, zawsze dbaj o to, aby prace były prowadzone równocześnie po obu stronach fundamentu.

Po drugie: etapowe zasypywanie.

Zasypywanie gruntu wokół fundamentów nie może odbywać się na raz. Podstawową zasadą jest tu etapowość – warstwa po warstwie. Co to oznacza? Grunt ułożony w cienkich warstwach można skutecznie zagęścić, co zapewnia stabilność całej konstrukcji. Po ułożeniu każdej warstwy, należy ją dokładnie “ugnieść”, używając odpowiedniego sprzętu (np. ubijaka spalinowego lub płyty wibracyjnej). Zaleca się, aby każda warstwa gruntu miała grubość około 20-30 cm i była ubita co najmniej 5 razy. Dzięki temu grunt będzie odpowiednio zagęszczony i unikniesz pustek powietrznych, które mogłyby prowadzić do osiadania gruntu, a w konsekwencji do osłabienia fundamentów.

Po trzecie: optymalna wilgotność gruntu.

Wilgotność gruntu jest kolejnym czynnikiem, który ma ogromny wpływ na skuteczność zagęszczania. Grunt o odpowiedniej wilgotności jest łatwiejszy do ubicia, co przekłada się na lepszą stabilność fundamentów. Optymalna wilgotność gruntu różni się w zależności od jego rodzaju i wynosi zazwyczaj od 10% do 20%. W praktyce, bez specjalistycznych badań trudno jest precyzyjnie określić wilgotność gruntu na placu budowy, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest regularne polewanie wodą każdej warstwy gruntu przed zagęszczaniem. Ważne jest natomiast, aby nie przesadzić! Grunt nie powinien być ani zbyt suchy, ani zbyt mokry (trochę jak w przepisie na zupę - nie za wodnista i nie za gęsta, nie za zimna i nie za gorąca). Zbyt suchy grunt będzie trudny do zagęszczenia, natomiast zbyt mokry może zamienić się w błoto, co utrudni uzyskanie odpowiedniej nośności. Jeśli mowa tu o żwirze - nie ma sensu polewać go wcale.

Po czwarte: wykończenie zasypywania

Zasypywanie powinno zakończyć się na poziomie kilku do kilkunastu centymetrów poniżej planowanego terenu💡. Przestrzeń tę uzupełnisz później humusem lub kruszywem płukanym na etapie tworzenie opaski wokół domu.